Tym razem prezentuję kolczyki z cyklu " na bogato" ;) Wykonałam je z sutaszowych sznurków, koralików oraz ostatnio bardzo modnych chwostów. Do kompletu nie mogło zabraknąć bransoletki.
Ostatnio miałam przyjemność uczestniczyć w przyjęciu z okazji Chrztu Św. małej siostrzenicy i nie byłabym sobą gdybym nie podarowała czegoś ręcznie wykonanego. Nie było to nic mistrzowskiego, taka oto zwykła ramka z aniołkiem: